Ptasi raj Doliny Baryczy. Lekarze i  Ptasiarze w wiosennym natarciu

W ramach cyklu spotkań leszczyńskiej delegatury ”Lekarze i ich pasje” wyruszyliśmy w kilkanaście osób na spotkanie z ptasim światem Doliny Baryczy. Naszymi przewodnikami byli Grzegorz Lorek, nauczyciel biologii LO nr 1 w Lesznie, znany ornitolog i podróżnik, wieloletni  lider leszczyńskiej grupy Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków OTOP oraz dr Janusz Biernat, dzięki któremu udało się zorganizować wycieczkę.

 

Naszym udziałem stała się zatem przepiękna, słoneczna sobota w Dolinie Baryczy – prawdziwym ptasim raju. Wyruszyliśmy najpierw do zespołu pałacowo-parkowego w Żmigrodzie, a następnie wzdłuż przepływającej tuż obok Baryczy.

 

Okazało się, że mnóstwo się już dzieje w ptasim świecie. Mogliśmy nasycić się śpiewem rudzików, kowalików, śpiewaków, sikor i aż pięciu gatunków dzięciołów. Potem czekały nas stawy w kompleksach Rudy Sułowskiej i Niezgody.  Wszystkich zachwycił żerujący w asyście czapli siwych bocian czarny i kilka par gęgaw ze świeżo wyklutymi pisklakami. Odwiedziliśmy też gwarny o tej porze roku czapliniec, a więc kolonię lęgową czapli siwej  w Radziądzu. Kormorany, pierwiosnki i pastuszki z rzędu wróblowatych, sikorki, perkozy, orły białe, myszołowy. Nawet podczas obiadu w Karczmie Rybnej w Rudzie Żmigrodzkiej  nad naszymi głowami cały czas krążyły  orły bieliki korzystające z prądów cieplnych. Przez kilka godzin przy prawdziwie wiosennej pogodzie udało się nam wspólnie posłuchać i zaobserwować aż 51 gatunków ptaków. Jak dla nas – prawdziwy ptasi zawrót głowy.

 

Refleksja nasuwa się sama: warto spędzić kilka godzin na łonie przyrody, w pełnym cudów przyrody świecie równoległym, w otoczeniu ludzi ciekawych świata. Szczególnie, że na co dzień jesteśmy przez wiele godzin zamknięci w swoich gabinetach czy na oddziałach szpitalnych.

 

lek. Lidia Dymalska-Kubasik

Przewodnicząca Delegatury WIL w Lesznie

 

Konsultacja: mgr Grzegorz Lorek, dr Janusz Biernat