Customise Consent Preferences

Korzystając ze stron internetowych Wielkopolskiej Izby lekarskiej z włączoną w swojej przeglądarce obsługą plików cookies, wyrażasz zgodę na zapis i odczyt informacji z plików cookies.

Umożliwiamy na naszej stronie korzystanie z funkcji społecznościowych, takich jak polubienie profilu społecznościowego, udostępnianie treści w danym serwisie społecznościowym. Na naszych stronach mogą znajdować się linki do witryn zewnętrznych zarządzanych przez podmioty trzecie. Nie ponosimy odpowiedzialności za ich zasady przetwarzania danych osobowych i wykorzystywania plików cookies.... 

Always Active

Necessary cookies are required to enable the basic features of this site, such as providing secure log-in or adjusting your consent preferences. These cookies do not store any personally identifiable data.

No cookies to display.

Functional cookies help perform certain functionalities like sharing the content of the website on social media platforms, collecting feedback, and other third-party features.

No cookies to display.

Analytical cookies are used to understand how visitors interact with the website. These cookies help provide information on metrics such as the number of visitors, bounce rate, traffic source, etc.

No cookies to display.

Performance cookies are used to understand and analyse the key performance indexes of the website which helps in delivering a better user experience for the visitors.

No cookies to display.

Advertisement cookies are used to provide visitors with customised advertisements based on the pages you visited previously and to analyse the effectiveness of the ad campaigns.

No cookies to display.

Z wizytą na zamku w Kórniku

24 maja grupa lekarzy i lekarzy dentystów z Delegatury WIL w Pile wybrała się do zamku w Kórniku.

Pierwszym celem wycieczki było zwiedzanie jednego z piękniejszych w Polsce, zbudowanego w XIV w. zamku, który po przebudowanie w – XIX-wieku stał się domem  Tytusa i Celestyny Działyńskich.

 

Lekarze podziwiali m.in.: antyczne  meble, obrazy mistrzów polskich i europejskich, rzeźby, kolekcje numizmatyczne, militaria polskie i wschodnie, wyroby rzemiosła artystycznego z porcelany i srebra,  portrety członków rodu, w tym słynny obraz Białej Damy.

 

Zamek jest też siedzibą Biblioteki Kórnickiej PAN, jednej z największych bibliotek w Polsce.  Następnie grupa zwiedziła najstarsze Arboretum w Polsce. Lekarze przespacerowali się wśród bogatej kolekcji drzew i krzewów pochodzących z umiarkowanej strefy półkuli północnej. Liczba gatunków i odmian w kolekcjach arboretum wynosi obecnie około 3,5 tysiąca.

 

W arboretum uczestnicy wycieczki mogli zobaczyć także zgromadzoną tam bogatą kolekcję krzewów ozdobnych (forsycje, jabłonie, wiśnie,  żylistki, krzewuszki, magnolie, jaśminowce i inne). Relaksujący spacer odbył się przy pięknej pogodzie wśród kwitnących różaneczników i azalii.

 

Na zakończenie wycieczki grupa udała się promenadą im. Wisławy Szymborskiej do miejsca narodzin poetki. Z ogromną przyjemnością lekarze odpoczęli przy pomniku laureatki literackiej nagrody Nobla – jest to ławeczka, na której siedzi kot ze słynnego wiersza poetki „Kot w pustym mieszkaniu”. W tym miejscu dr Karin Musiałowicz odczytała zebranym wiersz Wisławy Szymborskiej pt.: ”Jak ja się czuję”.  Wycieczka zakończyła się późnym popołudniem, a pilscy lekarze już mają pomysł na kolejną ciekawą wyprawę.

 

 

„Jak ja się czuję”

Kiedy ktoś się spyta jak ja się dziś czuję

grzecznie mu odpowiem, że dobrze, dziękuję

To, że mam artretyzm, to jeszcze nie wszystko

Astma, serce mi dokucza i mówię z zadyszką,

Puls słaby, krew moja w cholesterol bogata …

Lecz dobrze się czuję jak na moje lata.

 

Bez laseczki teraz chodzić już nie mogę,

Choć zawsze wybieram najłatwiejszą drogę,

W nocy przez bezsenność bardzo się morduję,

Ale przyjdzie ranek … znowu dobrze się czuję.

Mam zawroty głowy, pamięć „figle” płata,

lecz dobrze się czuję jak na swoje lata.

 

Z wierszyka mojego sens się wywodzi,

że kiedy starość i niemoc przychodzi,

To lepiej zgodzić się ze strzykaniem kości nie opowiadać o swej starości.

Zaciskając zęby z tym losem się pogodzić

i wszystkich w koło chorobami nie nudź.

Powiadają starość okresem jest złotym

Kiedy spać się kładę, zawsze myślę o tym.

„uczy” mam w pudełku, zęby w wodzie studzę

„oczy” na stoliku, zanim się obudzę.

Jeszcze przed zaśnięciem ta myśl mnie nurtuje:

„Czy to wszystkie części, które wyjmuję?

 

Za czasów młodości (mówię bez przesady)

Łatwe były biegi, skłony i przysiady.

W średnim wieku jeszcze tyle sił zostało,

Żeby bez męczenia przetańczyć noc całą …

A teraz na starość czasy się zmieniły,

Spacerkiem do sklepu, z powrotem bez siły.

 

Dobra rada dla tych którzy się starzeją:

Niech zacisną zęby i z życia się śmieją.

Kiedy wstaję rano, „części” pozbierają,

Niech rubrykę zgonów w prasie przeczytają.

Jeśli ich nazwiska tam nie figurują,

To znaczy, że ZDROWI i DOBRZE SIĘ CZUJĄ.