Inscenizacja wydarzeń historycznych sprzed stu lat w wykonaniu leszczyńskich lekarzy oraz wykład inauguracyjny wygłoszony przez historyka Tomasza Kościańskiego z Muzeum Okręgowego w Lesznie – tak Delegatura WIL w Lesznie uczciła obchody 100-lecia Odzyskania przez Polskę Niepodległości. Do udziału w uroczystym spotkaniu zaproszono blisko stu lekarzy i lekarzy dentystów z leszczyńskiej delegatury. W spotkaniu udział wziął także Prezes ORL WIL Artur de Rosier.
„Zaprosiliśmy dziś do Leszna naszych lekarzy na spotkanie z Historią. To wyjątkowy moment. Obchody 100 lat odzyskania przez Polskę Niepodległości. Postanowiliśmy uczcić to wydarzenie w taki sposób z dwóch powodów, po pierwsze chcieliśmy przypomnieć postać dr Bronisława Świderskiego, znanego i cenionego w Lesznie lekarza, który był przewodniczącym Komitetu Powitalnego witającym na Rynku w Lesznie przybyłe wówczas do miasta polskie władze oraz wojsko polskie – to dla nas bardzo ważna sprawa, z drugiej strony chcielibyśmy podkreślić, że w życiu każdego narodu są chwile wyjątkowe, uroczyste, ale są też chwile święte… i taką świętą chwilą dla wszystkich Polaków był moment odzyskania przez Polskę Niepodległości. Leszczyńskie środowisko lekarskie organizując taką uroczystość chce oddać hołd uczestnikom tamtych wydarzeń” – mówiła Przewodnicząca Delegatury WIL w Lesznie, Wiceprezes ORL WIL lek. Lidia Dymalska-Kubasik.
„Nie mogłem odmówić przyjazdu do Leszna. Cieszę się bardzo, że taka inicjatywa pod przewodnictwem dr Lidii Dymalskiej-Kubasik z udziałem lekarzy delegatury leszczyńskiej się odbyła. Lekarze wcielają się w role mieszkańców Leszna sprzed stu lat, uczestników tamtych wydarzeń, w inscenizacji czynnie uczestniczyła też widownia, jestem dumny, że mogę tutaj być i uczcić ten ważny dla Polaków moment z moimi kolegami w Lesznie” – mówił Prezes ORL WIL Artur de Rosier.
W roli polskich obywateli, którzy witali Wojsko Polskie na rynku w Lesznie wcielili się: dr Łukasz Kasprzak jako dr Bronisław Świderski, dr Jędrzej Molicki jako wojewoda poznański – Witold Celichowski, w roli ks Pawła Steinmetza wystąpił dr Jacek Adamczak. Rolę gen. Dowbora Muśnickiego zagrał dr Przemysław Kozanecki.
„Zdecydowałem się wziąć udział w obchodach i w inscenizacji ponieważ bardzo lubię historię, interesuję się nią od zawsze. Po drugie, jako lekarz czuję się przedstawicielem elity, którą stan lekarski był w dawnych czasach i uważam, że w dalszym ciągu powinna być ona reprezentantem działalności medycznej, ale też działalności społecznej. Bardzo dużo społeczników z tej grupy zawodowej zapisało się na kartach historii, szczególnie w działaniach na rzecz państwa polskiego, niepodległości i takiej naszej, typowej wielkopolskiej pracy u podstaw, bo proszę pamiętać, że nie wszystko można szabelką wywalczyć. Czasami trzeba działać organicznie, co na przykładzie Wielkopolski bardzo dobrze widać. Nie muszę chyba tutaj wspominać postaci dr Marcinkowskiego, którego wszyscy dobrze znają. Chciałbym być nośnikiem tej tradycji, dlatego tutaj jestem” – mówił dr Przemysław Kozanecki, który wcielił się w postać gen. Dowbora Muśnickiego.
„Jestem tutaj ponieważ w ten sposób chciałem uczcić pamięć wszystkich Polaków, którzy walczyli za naszą wolność, walczyli o Polskę, zwłaszcza tu na ziemi leszczyńskiej. Leszno było w trochę innej sytuacji, wolna Polska zawitała tutaj kilka miesięcy później, mieszkańcy witali Wojsko Polskie uroczyście na rynku, to pokazuje nasza inscenizacja. Bardzo chciałem wziąć w niej udział i cieszę się, że tutaj jestem” – mówił dr Łukasz Kasprzak.
„Warto pamiętać o naszej historii, dzisiejsza młodzież często jej nie zna, nie ma w sobie tego patriotycznego ducha, a w takie dni – ważne dla Polski wydarzenia trzeba wspominać i oddać szacunek tym ludziom, którzy o wolną Polskę walczyli ” – dodał dr Jędrzej Molicki.
„Kto nie szanuje swojej historii ten nie jest patriotą. Tyle pamięci o historii ile jest jej w naszych sercach, a niestety bardzo często my Polacy o niej zapominamy, dlatego takie uroczystości są potrzebne żeby przypominać nie tylko nam lekarzom, ale wszystkim Polakom, że to było i jest to wydarzenie niebywałe, po 100 latach Polska odzyskała niepodległość, a my dzięki naszym przodkom możemy żyć teraz w wolnym kraju.” – dodał dr Jacek Adamczak, który wcielił się w rolę proboszcza z Osiecznej Pawła Schteimeza.
O oprawę muzyczną zadbał zespół Andrzeja Walusa. Była Rota, Mazurek Dąbrowskiego i Marsylianka Wielkopolska. W repertuarze znalazły się pieśni patriotyczne i niepodległościowe.
(AG)
Foto (AG)
Film (AG)