Lekarze i lekarze dentyści zostali zaproszeni tym razem na spotkanie do leszczyńskiego studyjnego kina mieszczącego się w Teatrze Miejskim na film Wojciecha Szarka „ Niepewność. Zakochany Mickiewicz”, które miało sfinalizować naszą wrześniową wędrówkę śladami wieszcza w Wielkim Księstwie Poznańskim.

 

 

Mickiewicz miał 33 lata, gdy przyjechał do Wielkopolski w okolice Leszna, Rawicza i Kościana po wybuchu w Warszawie powstania listopadowego, chcąc przekroczyć granicę na Prośnie i dołączyć do oddziałów powstańczych. Jak wiemy to się nie udało, ale przez osiem miesięcy bawił w polskich domach ziemiańskich, gdzie powstał zamysł napisania „Pana Tadeusza”. W filmie Wojciecha Szarka jest dziesięć lat młodszy, studiuje najpierw na Wydziale Matematyczno-Fizycznym Uniwersytetu w Wilnie, a potem by dostawać stypendium wysokości 15 rubli miesięcznie przenosi się na Wydział Literatury i Sztuk Wyzwolonych. Od szkoły podstawowej wiemy, ze zakochał się latem 1820 roku w Maryli Wereszczakównie.

 

 

A jaka była Marianna Ewa Wereszczaka, córka marszałka powiatu nowogródzkiego z majątku w Tuhanowiczach, gdzie koledzy jej brata Michała Wereszczaki tak chętnie spędzali wakacje?

 

 

Nie była sentymentalną panną, raczej bardzo na owe czasy dziewczyną nowoczesną. Paliła fajeczkę, grała w szachy, uwielbiała czytać książki, jeździć konno i łowić ryby w jeziorze Świteź, grała na fortepianie i gitarze, znała język francuski i włoski, była zadziorna i przebojowa. W filmie odnajdujemy właśnie taką Marylę!

 

 

Aktor leszczyńskiego Teatru przypomniał nam piękny wiersz Adama Mickiewicza „Do ….M*”, oraz utwór „Pierwiosnek” otwierający pierwszy mickiewiczowski tomik poezji „Ballady i Romanse”, ze wspomnieniem Maryli w ostatniej zwrotce. Przypomnieliśmy też najbliższe Leszna okoliczności pobytu Adama Mickiewicza w Wielkopolsce, a zwłaszcza Ksawerego i Kiejstuta Bojanowskich z Konarzewa (Asesora i Rejenta) oraz ich siostrę Konstancję Łubieńską (prawzór Telimeny), z którą połączył poetę gorący romans, tak że ta porzuciła męża i dzieci by wspólnie z nim zamieszkać w majątku Honoraty Skórzewskiej w Kopaszewie.

 

 

Podsumowując, nie tyle film, a obecność Adama Mickiewicza w Wielkopolsce – należy skonstatować, że jego pobyt tutaj w latach 1831-32 dał mocny argument prof. Januszowi Pajewskiemu by na patrona naszego Uniwersytetu Poznańskiego powołać Adama Mickiewicza, nie zaś Juliana Marchlewskiego jak chciały komunistyczne władze – gdy w 1955 roku ważyły się losy naszej Alma Mater, o czy chciałam także Państwu, a propos tego tematu, przypomnieć.

 

 

Lidia Dymalska-Kubasik

Przewodnicząca Delegatury WIL w Lesznie

  • data: 17-10-2024

Podziel się tą wiadomością

Strona wykorzystuje pliki Cookies

Strona korzysta z plików cookies i innych technologii automatycznego przechowywania danych do celów statystycznych. Korzystając z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki będą one zapisane w pamięci urządzenia, więcej informacji na temat zarządzania plikami cookies znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.