Ponad 120 lekarzy dentystów z całej Wielkopolski spotkało się 27 stycznia w Zawidowicach na cyklicznej konferencji naukowo-szkoleniowej. Tym razem tematem przewodnim były choroby stawu skroniowo-żuchwowego. Organizatorem szkolenia była Komisja Stomatologiczna WIL w Poznaniu oraz kaliska delegatura WIL. Wśród wykładowców: dr n. med. Krzysztof Kordel, lek. dent. Dagmara Ptak, dr n. med. Maciej Mikołajczyk oraz technik dent. Przemysław Rajczak.

 

Dobór tematu szkolenia jest odpowiedzią na zapotrzebowanie ze strony środowiska stomatologicznego. Choroby stawu skroniowo-żuchwowego i okluzja to problemy, do których coraz większą rolę przywiązują stomatolodzy. Pacjenci jeszcze nie zdają sobie sprawy, że założenie szyny, która daje pewną relaksację, bądź zmiana relacji szczęki do żuchwy i rozpoczęcie kompleksowego leczenia w tym zakresie może zniwelować wiele dolegliwości, które im doskwierają, typu bóle głowy, abrazje zębów, wady postawy kręgosłupa szyjnego. Lekarze dentyści powinni temat ten przybliżać swoim pacjentom, ponieważ ci przychodząc do gabinetu zgłaszają się najczęściej z bólem zęba, ubytkami próchnicowymi, a tych dolegliwości jest znacznie więcej. Cieszy mnie to, że następuje zmiana myślenia w środowisku stomatologów, którzy przestają siebie postrzegać jako tzw. złą konkurencję, a zaczynają się wspierać i kierować pacjentów na leczenie do specjalistycznych gabinetów, a na dalsze leczenie ci pacjenci wracają – mówił lek. dent. Jacek Zabielski.

 

Szkolenie rozpoczęło się wykładem dr. n. med. Krzysztofa Kordela, prezesa ORL WIL, który zwrócił uwagę na aspekty prawne dokumentacji medycznej lekarzy dentystów. – Dokumentacja medyczna jest nazywana „niemym świadkiem”. Lekarz ma ustawowy obowiązek prowadzenia dokumentacji, która powinna być czytelna i przejrzysta. Powinny znaleźć się w niej takie podstawowe informacje jak: kiedy, do kogo i z jakim problemem pacjent się zgłosił, a także co lekarz zastał u pacjenta przed rozpoczęciem leczenia. Następnie – na co się z pacjentem umówił, bo przypominam, że w przypadku protetyki czy ortodoncji jest obowiązek wręczenia pacjentowi planu leczenia. W przypadku jakiegokolwiek roszczenia sąd lub firma ubezpieczeniowa na tej podstawie ocenia efekt należytej staranności w leczeniu pacjenta. Jedynym dowodem w tym momencie jest dokumentacja medyczna i to w szerokim zakresie, bo zaliczają się do niej, w przypadku lekarzy dentystów, także zdjęcia pantomograficzne, zdjęcia modeli – to wszystko ma później znaczenie w rozstrzygnięciu sporu na korzyść lekarza – podkreślił dr n. med. Krzysztof Kordel.

 

– Wykład Pana Prezesa był wprowadzeniem do przepisów, które wielu z nas zna pobieżnie, a stosowanie ich w praktyce uchroni nas przed przykrymi konsekwencjami prawnymi, które mogą się przytrafić, możemy coś przeoczyć, a pacjenci są coraz bardziej świadomi i roszczeniowi – dodał doktor J. Zabielski, który pełni także funkcję Rzecznika Praw Lekarza Dentysty.

 

Temat praktycznych aspektów terapii okluzyjnej w codziennej praktyce stomatologicznej przybliżyła lek. dent. Dagmara Ptak. Dr n. med. Maciej Mikołajczyk poruszył kwestię cementowania adhezyjnego oraz samoadhezyjnych procedur. – Starałem się dopasować do głównego tematu wykładów, jednocześnie wyszukując ten element z całego leczenia zaburzeń okluzyjnych, który ma jak największą komponęte praktyczną. Mój temat dotyczył wykonywania wkładów i nakładów protetycznych, zwłaszcza pod względem zagadnień związanych z procedurą ich cementowania, którą ja osobiście uważam za najbardziej wymagającą – ze wszystkich. Procedury protetyczne, które wykonujemy u pacjentów bezpośrednio w ustach rządzą się swoimi prawami. Z jednej strony mamy odpowiednie zalecenia związane z konkretnymi preparatami, które są wykorzystywane, z drugiej strony zderzamy się też z problemami, które pojawiają się czasem w naszej praktyce zawodowej, a wynikają z różnic anatomicznych i wszelkich innych pomiędzy naszymi pacjentami i trudno taką jedną procedurę w idealny sposób dopasować do każdego przypadku klinicznego. Zależało mi stąd na pokazaniu potencjalnych problemów związanych z cementowaniem prac protetycznych i tego jak sobie z nimi radzić, tak żeby lekarz stomatolog pracując mógł być przygotowany na różne niespodziewane sytuacje – mówił dr n. med. Maciej Mikołajczyk.

 

Technik dentystyczny Przemysław Rajczak mówił o rejestracji stawu skroniowo-żuchwowego pacjenta, wyciskach jako podstawowej dokładności pracy oraz wykorzystaniu łuku twarzowego i deprogramacji mięśniowej w celu określenia pozycji CR.

 

Sporym zainteresowaniem cieszyły się też warsztaty. Uczestniczyło w nich kilkudziesięciu lekarzy. Pierwszy: „Cementowanie adhezyjne czy samoadhezyjne – procedury, wybór metody” prowadził dr n. med. Maciej Mikołajczyk, drugi: „Rejestracja stawu skroniowo-żuchwowego pacjenta. Wyciski  jako podstawa dokładności pracy. Wykorzystaniu łuku twarzowego i deprogramacji mięśniowej w celu określenia pozycji CR” – technik dent. Przemysław Rajczak.

 

Anna Grzesiak

 

 

 

  • data: 30-01-2024

Podziel się tą wiadomością

Strona wykorzystuje pliki Cookies

Strona korzysta z plików cookies i innych technologii automatycznego przechowywania danych do celów statystycznych. Korzystając z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki będą one zapisane w pamięci urządzenia, więcej informacji na temat zarządzania plikami cookies znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.